25-letni zawodnik w poniedziałek przy asyście prezesa Josepa Marii Bartomeu uroczyście podpisał pięcioletni kontrakt z "Dumą Katalonii". "Chce grać, zdobywać trofea i czynić fanów Barcelony szczęśliwymi. To są moje cele. Kibice Barcy, jestem tutaj. To spełnienie marzeń" - powiedział Coutinho. Brazylijczyk przyznał, że jest podekscytowany faktem, że będzie występował obok Lionela Messiego, Luisa Suareza i Andresa Iniesty. Nazwał ich, a także Gerarda Pique i Sergia Busquetsa - idolami. Transfer Coutinho z Liverpoolu ma zamknąć się w kwocie około 160 milionów euro. To czyni Brazylijczyka trzecim najdroższym piłkarzem na świecie za Neymarem i Kylienem Mbappe. Ten pierwszy przechodząc z Barcelony do Paris Saint-Germain kosztował 222 miliony euro, a młody Francuz, jest co prawda wypożyczony z AS Monaco do PSG, ale po zakończeniu sezonu ma zostać wykupiony za 180 milionów euro. "Coutinho jest zawodnikiem, który może wiele wnieść do naszej drużyny. To poważne wzmocnienie" - stwierdził Ernesto Valverde, trener Barcelony. "Widziałem go grającego na różnych pozycjach, na prawej stronie, na lewej stronie, w środku, na skrzydłach. Oszacujemy to wszystko, ale oczywiście, nie będzie grał jako bramkarz" - dodał szkoleniowiec. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division