O tym, ile znaczy Messi w drużynie Barcelony, nikomu mówić nie trzeba. W inaugurującym rozgrywki Primiera Division starciu Athletiku Bilbao z FC Barceloną, argentyńskiego magika nie zobaczymy jednak na boisku, co nie jest dobrą wiadomością dla szkoleniowca "Dumy Katalonii" Ernesto Valverde. Wyjazdy na San Mames nigdy nie należą bowiem do najłatwiejszych, a ostatnie dwa mecze Athletiku z Barceloną rozegrane w Kraju Basków zakończyły się podziałem punktów. Mimo absencji Messiego ofensywa "Blaugrany" wciąż prezentuje się imponująco, a pod nieobecność największego gwiazdora swoją przydatność dla drużyny będzie mógł udowodnić sprowadzony z Atletico Madryt Antoine Grizemann. "Nie zamierzamy ryzykować zdrowia żadnego zawodnika, tym bardziej Leo. Do tej pory nie trenował i nie grał z drużyną. Będziemy na niego czekać, a jego rehabilitacja ma się ku końcowi" - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Valverde.Messi, choć nie dostał jeszcze pozwolenia na pracę z resztą drużyny, prowadzi już intensywne treningi indywidualne. Platforma OTRO opublikowała na swoim twitterowym koncie krótkie nagranie z zajęć Argentyńczyka, które pozwala wierzyć, że powrót Messiego do gry jest już bliski. La Liga - terminarz, tabela, wyniki TB