Odpadnięcie z Ligi Mistrzów skomplikowało nie tylko sportowe plany<a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t"> FC Barcelony</a> na ten sezon, ale też te związane z transferami. Jak pisze "El Mundo Deportivo", klub<a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p"> Roberta Lewandowskiego </a>liczy się z tym, że zimą nie uda mu się jednak sfinalizować upragnionego transferu Bernardo Silvy z Manchesteru City, o który tak Barca zabiegała już latem. Ilkay Gundogan trafi do FC Barcelony? W tej sytuacji uwaga działaczy mocno staje się nakierowana na innego pomocnika City, <a class="db-object" title="Ilkay Gundogan" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ilkay-gundogan,sppi,2079" data-id="2079" data-type="p">Ilkaya Gundogana.</a> O tym, że Xavi chętnie widziałby 32-latka w swojej drużynie wspominano już kilka tygodni temu. Teraz te starania przybierają ponoć na sile. Tym bardziej, że Gundogan ma ważny kontrakt z "The Citzens" tylko do końca obecnego sezonu. Jednak wciąż jest możliwe, że zamiast na odejście, zdecyduje się na podpisanie nowej umowy w Manchesterze. Barcelona natomiast pragnęłaby ściągnąć 32-latka do siebie już w styczniu. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-hiszpanskie-media-rozpisuja-sie-o-sprawie-gruchy-decyzja-pzp,nId,6408275">Hiszpańskie media rozpisują się o sprawie "Gruchy"</a>