Brazylijski redaktor "Esporte Interativo" jako pierwszy zakomunikował, czym jego redakcja chlubi się m.in. na Twitterze, że dzisiaj w Barcelonie dojdzie do spotkania, które może mieć kluczowe znaczenie dla powrotu Neymara do mistrza Hiszpanii. Ojciec brazylijskiego gwiazdora i jego prawnik mają spotkać się z prawnikiem Barcelony Andre Curym. - Istnieje ogromna pewność, że transakcja zostanie zamknięta - czytamy na stronie medium, które na Twitterze obserwuje 2,5 mln osób. Ten sam dziennikarz, Marcelo Bechler, jako pierwszy w ogóle poinformował o sensacyjnym planie powrotu Neymara do "Dumy Katalonii". Od dłuższego czasu do przestrzeni publicznej przebijały się informacje, że Neymar nie czuje się szczęśliwy w Paris Saint-Germain i chciałby opuścił zespół mistrza Francji. Katarscy właściciele PSG, na czele z prezesem Nasserem Al-Khelaifim, ściągając gwiazdora dwa lata temu z Barcelony zapewnili mu warunki, jakich nie miał żaden piłkarz na świecie. A najbardziej szokowała kwota transferu, bo szejkowie zapłacili za Neymara 222 miliony euro, dokonując najdroższego transferu w dziejach futbolu. Teraz ewentualnym problem przy transakcji powrotnej mają być oczekiwania szefów PSG, którzy chcieliby odzyskać dużą część fortuny. Do tego, podobno, ogromny "apetyt" samego Brazylijczyka w sprawie kontraktu indywidualnego, choć zdaniem innych zawodnik już miał znacząco obniżyć własne żądania. Art