Szefowie Barcelony muszą szukać nowego snajpera, bo Luis Suarez ma już 32 lata i trudno wyobrazić sobie, aby jego kontrakt, który wygasnąć ma za półtora roku, został przedłużony. Co więcej, hiszpańskie media przekonują, że Urugwajczyk może opuścić Barcelonę już w przyszłym roku. Na głównego kandydata do zastąpienia Suareza wyrósł Lautaro Martinez. 22-letni Argentyńczyk imponuje formą w Interze Mediolan. W 12 meczach ligowych strzelił pięć goli i zaliczył trzy asysty, a kolejne trzy bramki dołożył w czterech występach w Lidze Mistrzów. Wartość rynkowa młodego snajpera szybko rośnie (jak podaje Transfermarkt już 40 mln euro), podobnie jak zainteresowanie nim na rynku transferowym. Argentyńczyk wydaje się idealnym następcą Suareza w ataku Barcelony. - Jest piłkarzem kompletnym. Gra na równym wysokim poziomie - przyznał dyrektor klubu. - Znamy jego atuty, ale są też inni piłkarze o wysokich umiejętnościach - dodał Abidal. Dyrektor Barcelony podkreślił, że nie jest tajemnicą to, iż klub poszukuje nowych zawodników. - Jestem szczery z piłkarzami i Luis (Suarez - red.) może to potwierdzić, bo w ubiegłym roku powiedziałem mu, że zamierzamy szukać ofensywnego zawodnika. Zaakceptował to, bo chce jak najlepiej dla drużyny - przekonywał Abidal. Luis Suarez rozegrał w obecnym sezonie 13 meczów w barwach Barcelony i strzelił osiem goli. MZ