- Moim zdaniem najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest opuszczenie przez Lionela Messiego klubu - powiedział kandydujący na prezydenta FC Barcelona Agusti Benedito. Hiszpan nie wykazuje optymizmu w kwestii pozostania argentyńskiego gwiazdora w drużynie z Katalonii. Piłkarz miał otrzymać oferty z Anglii i Francji.
Lionel Messi nadal nie podjął ostatecznej decyzji dotyczącej jego przyszłości. Kontrakt Argentyńczyka wygasa już w czerwcu 2021 roku i czasu na potencjalne negocjacje jest niewiele. Zwłaszcza, że również nie do końca uporządkowana jest jeszcze sytuacja w Barcelonie, po październikowym zamieszczaniu związanym z dymisją Joespa Marii Bartomeu.
Jak twierdzi - jeden z kandydujących do objęcia funkcji prezydenta klubu - Agusti Benedito, utrzymanie piłkarza w klubie może być bardzo ciężkie.
- To byłaby najlepsza informacja dla klubu, ale nie jestem w tej kwestii optymistą. Biorąc pod uwagę sytuacje klubu, jego pozostanie tutaj jest kluczowym zagadnieniem. Kolejne dwa lata mogą być bowiem bardzo ciężkie - powiedział Hiszpan, w rozmowie z "ESPN".
- Jestem kibicem Barcelony i chciałem usłyszeć w jego poprzednim wywiadzie słowa o pragnieniu pozostania w klubie. Tak się jednak nie stało i musimy zaczekać. Moim zdaniem najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest opuszczenie przez niego "Blaugrany" - dodał.
Pozyskaniem Messiego najbardziej zainteresowane mają być PSG oraz Manchester City.
O wiele większymi optymistami co do sytuacji Messiego są natomiast pozostali kandydaci na prezydenta klubu. W zupełnie innym tonie wypowiedzieli się Joan Laporta czy Victor Font.
PA