Barcelona nie próżnuje. Już w środę podejmie na Stadionie Olimpijskim Szachtar w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów. Na razie ekipa ze stolicy Katalonii jest bezbłędna. W meczu przeciwko Ukraińcom Xavi wciąż nie będzie mógł skorzystać z leczących się graczy. W tym gronie są tacy ważni zawodnicy jak: Pedri, Frenkie de Jong, Raphinha, Robert Lewandowski, Jules Kounde czy Sergi Roberto. "Nie są jeszcze na sto procent gotowi do gry, dlatego nie znaleźli się w kadrze na to spotkanie. Zobaczymy, jak ich rekonwalescencja będzie dalej przebiegać. Jestem optymistą w stosunku do niektórych na pojedynek z Realem" - powiedział Xavi. Gwiazdor Barcelony wbija szpilkę Lewandowskiemu. Reakcja Polaka? Bezcenna Pojawiały się informacje, że w środę szansę dostanie Pedri. "Staramy się uniknąć nawrotu kontuzji, dlatego jesteśmy bardziej ostrożni. Stosujemy się do terminów, które od pierwszego dnia uznaliśmy za odpowiednie" - mówił trener Barcelony. Gdyby zawodnik miał wystąpić w starciu przeciwko Realowi, to przystępowałby do niego z marszu, bez żadnego przetarcia, a przecież w El Clasico nie ma ma miejsca przyzwyczajanie się do gry. FC Barcelona. Marc Guiu wyjeżdża na mistrzostwa świata W kadrze na mecz z Szachtarem musiało więc znaleźć się wielu młodych piłkarzy z bohaterem ostatnich dni Markiem Guiu. Napastnik w debiucie w seniorskiej drużynie zdobył bowiem jedyną bramkę w meczu z Athletikiem Bilbao i to zaraz po wejściu na murawę. Okazuje się jednak, że Barcelona zaraz straci młodego zawodnika. Xavi będzie miał go do dyspozycji jeszcze w El Clasico, a potem gracz będzie wypełniał obowiązki w reprezentacji Hiszpanii do lat 17, która wystąpi w mistrzostwach świata od 10 listopada do 2 grudnia w Indonezji. Barcelona wybrała taką drogą. W tym sezonie to się opłaciło, jest nowy kandydat Z "Dumy Katalonii" na ten turniej pojedzie jeszcze siedmiu piłkarzy. Są to: Pau Prim, Héctor Fort, Pau Cubarsí, Andrés Cuenca, Marc Bernal, Quim Junyent i Juan Hernández. Cześć z nich miała już okazję być w kadrze meczowej dorosłej Barcelony.