FC Barcelona od dłuższego czasu mierzy się z poważnym kryzysem, który narasta wraz z kolejnymi spotkaniami. Mistrz Hiszpanii w ostatnich tygodniach przegrał w Lidze Mistrzów z Szachtarem Donieck, a także z Royal Antwerp. W lidze FC Barcelona musiała uznać wyższość Girony, która zwyciężyła 4:2. Strata do lidera tabeli wynosi już dziewięć punktów. Kibiców martwi jednak rażący brak skuteczności poszczególnych zawodników. W rywalizacji z Valencią Barca stworzyła wiele znakomitych okazji bramkowych, ale nie była w stanie należycie ich wykorzystać. Kolejne spotkanie bez gola zanotował Robert Lewandowski, a nieskuteczności Raphinhi zaczyna już poważnie irytować sztab szkoleniowy. Do tego stopnia, że "Duma Katalonii" miała nawet otworzyć się na sprzedaż Brazylijczyka. Kłopoty nie dotyczą jednak tylko skuteczności. Po wypadnięciu z powodu poważnej kontuzji Gaviego, w środku pora powstała luka, której wypełnić nie są w stanie inni gracze. Kadra jest dość wąska, a piłkarze tacy jak Ilkay Guendogan, czy Pedri są bardzo mocno eksploatowani. Z tego względu klub myśli poważnie nad sprowadzeniem w zimowym oknie transferowym wzmocnień. Wzmocnienie środka pola priorytetem Barcelony Jednym z kandydatów do zasilenia szeregów "Blaugrany" jest Bruno Guimaraes. Sprowadzenie pomocnika Newcastle United byłoby jednak bardzo kosztowne i wymagało wcześniej sprzedania któregoś z zawodników. "Mundo Deportivo" przygotowało listę pomocników, którzy rozważani są przez zarząd Barcy pod kątem wzmocnienia środka pola. Zaskakuje fakt, że znalazł się na niej Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski w lipcu przeniósł się z Krasnodara do Abha Club. W zespole z Arabii Saudyjskiej pełni istotną rolę. W 20 meczach zanotował trzy trafienia i dołożył do tego asystę, a sztab szkoleniowy zadowolony jest z jego pracowitości i charakteru, jaki pokazuje na boisku. Jacek Kurowski uważa jednak, że nikłe są szanse na powodzenie transferu. Laporta zdecydował w sprawie Xaviego. Hiszpanie ogłosili Dziennikarz "TVP Sport" podczas programu "Meczyki.pl" zabrał głos w kwestii ewentualnego transferu Grzegorza Krychowiaka. Według niego Barcelony nie będzie stać na zakontraktowanie pomocnika. Oprócz Krychowiaka na liście wymieniono również Renato Sanches, Kalvin Phillips, Andrey Santos, Thomas Partey, Pierre-Emile Hojbjerg oraz Yann M'Vila. Jako że Gavi na pewno nie zagra już do końca sezonu, a problemy zdrowotne regularnie dotykają Pedriego, Barcelona na pewno postara się w najbliższym czasie zapewnić sobie transfer przynajmniej jednego pomocnika.