Przewaga FC Barcelona nad Realem Madryt w tabeli wciąż wynosi 11 punktów. Jest to w miarę bezpieczna różnica, choć podopieczni Xaviego Hernandeza powinni jak najszybciej wziąć się w garść, bowiem ich ostatnie występy - delikatnie mówiąc - nie należały do najlepszych. W niedzielnym spotkaniu z Getafe "Duma Katalonii" nie wyglądała jak przyszły mistrz Hiszpanii, notując bardzo przeciętny występ. Efektem był remis 0:0, podobnie jak w minionej kolejce, gdy Barcelona podzieliła się punktami z Gironą. Sprawdź również: Spięcie w meczu FC Barcelona. Wściekły rywal ruszył na Roberta Lewandowskiego. Zrobiło się gorąco FC Barcelona ma problemy ze skutecznością. Robert Lewandowski i spółka "piszą historię" Jak wyliczyli statystycy OptaJose, ostatni bez dwa kolejne bezbramkowe mecze ligowe przydarzyły się "Blaugranie" w 2005 roku, gdy ekipa z Camp Nou zakończyła remisem kampanię 2004/05, a następnie od 0:0 rozpoczęła kolejny sezon. By znaleźć poprzednie dwa bezbramkowe remisy z rzędu w jednych rozgrywkach w wykonaniu Barcelony trzeba natomiast cofnąć się aż do 1993 roku. Sprawdź również: FC Barcelona. Co się stało z Robertem Lewandowskim? Media nie mają wątpliwości. Tego jeszcze nie było Z drużyną trenera Xaviego Hernandeza ewidentnie dzieje się coś niedobrego, choć po części można tłumaczyć to absencją kilku kluczowych piłkarzy na czele z Pedrim czy Ousmanem Dembele. W następnej kolejce Barcelonie wcale nie będzie łatwo przełamać passę spotkań z zerowym dorobkiem bramkowym. Rywalem Roberta Lewandowskiego i spółki będzie bowiem rozpędzone Atletico Madryt, które wciąż liczy się w walce o wicemistrzostwo Hiszpanii.