Janczyk trafił do Moskwy za ogromne pieniądze. Nie wywalczył sobie jednak miejsca w podstawowym składzie. "Teoretycznie Dawid jest pierwszym rezerwowym napastnikiem w klubie. Ale trudno, żeby się rozwijał, jeśli wchodzi na boisko najczęściej w 90 minucie. W Hiszpanii miałby znacznie większe szanse na grę" - mówi Jerzy Kopiec. "Negocjujemy z trenerem CSKA Walerijem Gazajewem. Jest spora szansa, że rozmowy zakończą się pomyślnie finałem i wtedy Rosjanie dostaną od Atletico dokładnie tyle, ile zapłacili za Dawida Legii" - dodaje.