Mecze tej fazy rozgrywek zostaną rozegrane na początku grudnia. Podopieczni Luisa Enrique wezmą jednak udział w klubowych mistrzostwach świata i dlatego ich starcie z CF Villanovense zostało rozegrane dużo wcześniej.Trener Luis Enrique wystawił mocno rezerwowy skład i miało to wpływ na przebieg spotkania. Największe gwiazdy "Blaugrany": Neymar, Luis Suarez, Andres Iniesta, czy kontuzjowany Lionel Messi zostały w domu."Duma Katalonii" miała dużą przewagę, ale szwankowała skuteczność. W 31. minucie Munir z kilku metrów strzelił nad bramką. Ten zawodnik omal nie zdobył samobója w końcówce pierwszej połowy. Barcelonę od straty gola uratowała poprzeczka. Po zmianie stron na boisku nie działo się nic ciekawego. Gospodarze bronili się, a Barca nie mogła znaleźć recepty na sforsowanie defensywy rywali. W 85. minucie bliski szczęścia był Bartra. Bramkarz gospodarzy Jose Fuentes popisał się świetną interwencją. Na okoliczność przyjazdu jednego z największych klubów piłkarskich świata do niewielkiej miejscowości, organizatorzy powiększyli pojemność stadionu z trzech do dziesięciu tysięcy miejsc, dostawiając tymczasowo dodatkowe trybuny. CF Villanovense - FC Barcelona 0-0 <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-hiszpania-puchar-hiszpanii,cid,667,sort,I" target="_blank">1/16 finału Pucharu Króla</a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-P-hiszpania-puchar-hiszpanii,cid,667,sort,I" target="_blank"></a>