Odejście piłkarza zostało ogłoszone dopiero kilka godzin przed <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-a-jednak-genialna-wiadomosc-dla-realu-historyczny-wieczor-w-,nId,6821316" target="_blank" rel="noreferrer noopener">niedzielnym spotkaniem na Santiago Bernabeu</a>. 35-letni napastnik strzelił w nim gola z rzutu karnego, w sumie 354. dla tego klubu, w 72. minucie, a chwilę potem opuścił murawę, dostając owację od kibiców. "Jego odejście jest zaskoczeniem dla wszystkich, ale trzeba to zrozumieć. To była decyzja z ostatniej chwili. Jeszcze dzień wcześniej normalnie trenował, a następnego już go nie ma" - przyznał Ancelotti na konferencji prasowej. "Rozmawiałem z nim rano, powiedział mi, że odchodzi i rozumiem to. Przez cztery lata ze mną świetnie się spisał, a także w ogóle grając w tym klubie. Ta decyzja i jego odejście są częścią przemiany, jaka dokonuje się w klubie" - dodał trener Realu. La Liga. Karim Benzema był legendą Realu Madryt <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-real-oficjalnie-potwierdza-szok-to-koniec-wielki-rywal-leweg,nId,6821251" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Real Madryt oficjalnie potwierdza. Wielki rywal "Lewego" odchodzi</a> <a class="db-object" title="Karim Benzema" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karim-benzema,sppi,2245" data-id="2245" data-type="p">B</a><a class="db-object" title="Karim Benzema" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karim-benzema,sppi,2245" data-id="2245" data-type="p">enzema</a> z <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Realem</a> zdobył aż 25 trofeów, w tym pięciokrotnie wygrał Ligę Mistrzów. Ten ostatni triumf zapewnił mu też "Złotą Piłkę" magazynu "France Football". Francuz strzelił dla tego klubu aż 354 gole, co jest drugim wynikiem w historii. Lepszym był tylko Portugalczyk <a class="db-object" title="Cristiano Ronaldo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-cristiano-ronaldo,sppi,2211" data-id="2211" data-type="p">Cristiano Ronaldo</a>. "Prowadziłem jednego z najlepszych piłkarzy na świecie i jednego z najlepszych napastników. Nie możemy być zadowoleni z jego odejścia, ale musimy uszanować tę decyzję. Miał prawo wybrać, a my musimy mu podziękować za wszystko, co zrobił dla tego klubu" - stwierdził Ancelotti. Francuski napastnik grał w barwach "Królewskich" od 2009 roku. W ostatnim sezonie wywalczył z nim Puchar Króla. Teraz jest łączony z <a class="db-object" title="Al Ittihad (SAU)" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-al-ittihad-sau,spti,4498" data-id="4498" data-type="t">Al-Ittihad</a>, klubem z Arabii Saudyjskiej. Dołączyłby więc do CR7, który występuje w tym kraju, tylko że w <a class="db-object" title="Al Nassr (SAU)" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-al-nassr-sau,spti,4494" data-id="4494" data-type="t">Al-Nassr</a>.