Casillas został odsunięty od pierwszego składu przez Jose Mourinho w drugiej części minionego sezonu. Portugalczyk postawił wówczas na Diego Lopeza twierdząc, że jest w lepszej formie niż ikona "Królewskich". Wywołało to konflikt na linii Mourinho - Casillas, co przełożyło się na atmosferę w szatni. Ta decyzja nie spodobała się też wielu kibicom Realu."Casillas jest wspaniałym zawodnikiem. On wygrał wszystko, ale zasady futbolu są, jakie są... Jeśli na to zasłuży, będzie grał" - powiedział Ancelotti na konferencji prasowej po oficjalnej prezentacji.Trener Napoli Rafael Benitez stwierdził, że Ancelotti będzie w stanie przywrócić odpowiednie "wartości" w Realu po ostatnich burzliwych miesiącach Mourinho. Ancelotti stwierdził jednak, że nie postrzega siebie jako rozjemcy."Jestem po prostu trenerem, który chce mieć dobre relacje z zawodnikami. Nie sądzę, żeby Real potrzebował osoby, która będzie gasiła pożar. Mourinho jest wielkim trenerem i bardzo go szanuję. Porównywanie mnie z Mourinho nie ma sensu, bo każdy z nas ma innych charakter. To prezydent klubu zadecyduje, czy wykonałem swoją pracę lepiej czy gorzej niż Mourinho" - podkreślił Włoch.Na spotkaniu z dziennikarzami poruszono również temat Cristiano Ronaldo o którym mówi się, że może latem opuścić Real i wrócić do Manchesteru United. Ancelotti nie przywiązuje do tego wagi. Wręcz przeciwnie. Cieszy się, że będzie pracował z tak wspaniałym zawodnikiem, którego podziwia."Cristiano Ronaldo jest fantastyczny. To dla mnie wielki zaszczyt trenować takiego zawodnika jak on" - stwierdził Ancelotti.