Na zakończenie pierwszej kolejki LaLiga EA Sports Atletico Madryt zgodnie z oczekiwaniami pokonało u siebie Granadę. Mecz zakończył się wynikiem 3:1, a drużyna Diego Simeone zebrała bardzo pozytywne recenzje za swoją grę. Wygląda na to, że w bieżącym sezonie "Rojiblancos" będą niezwykle mocni i mogą powalczyć nawet o mistrzowski tytuł. Ozdobą meczu był fenomenalny gol Memphisa Depaya z 67. minuty. Ta tablicy widniał wówczas wynik 1:1, a Holender pojawił się na murawie niedawno, zmieniając Alvaro Moratę. Były napastnik Manchesteru United i FC Barcelona w tamtym momencie wziął ciężar spotkania na swoje barki i zrobił to najlepiej, jak tylko mógł. Brutalne ataki na Lewandowskiego, rywale nie mieli litości. Ostre nagranie Co za gol Memphisa Depaya. Holender rozwija skrzydła w Atletico Madryt Mempis Depay strzelał z bardzo daleka, ale posłał tak potężną bombę, że bramkarz nie zdążył zareagować. Piłka wleciała niemalże idealnie w samo okienko bramki Girony i w takim oto pięknym stylu Atletico Madryt wyszło na prowadzenie. W samej końcówce meczu gola na 3:1 zdobył jeszcze Marcos Llorente, ustanawiając wynik spotkania. W następnej kolejce Atletico Madryt zagra na wyjeździe z Betisem Sevilla. Dla zespołu "Cholo" Simeone będzie to już o wiele trudniejszy sprawdzian formy. Wygląda na to, że Memphis Depay, po nieudanym rozdziale w FC Barcelona (gdzie został zastąpiony przez Roberta Lewandowskiego) wreszcie znalazł zespół, w którym może pokazać pełnię swych umiejętności. W barwach Atletico Holender rozegrał dopiero 10 meczów, ale już zdążył strzelić dla tego klubu 5 goli. Jego umowa z "Los Colchoneros" obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.