Transfer Dembele nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale wszystko wskazuje na to, że to tylko formalność. Francuza od transferu mają dzielić tylko testy medyczne, a PSG aktywowało klauzulę opiewającą na około 50 milionów euro. Z tej kwoty Barcelona otrzyma jednak tylko część, bo cała umowa skonstruowana jest tak, że pewien procent z kwoty transferowej otrzyma agent piłkarza i jego bezpośrednie otoczenie. Klubowy kolega Roberta Lewandowskiego u szejków? Transfer jest o krok FC Barcelona zaczyna "operację Bernardo Silva" O ile początkowo na te informacje środowisko "Blaugrany" zareagowało dosyć nerwowo, wyrażając swoje niezadowolenie z takiego obrotu spraw i straty ważnego piłkarza, tak teraz priorytetem ma być jak najszybsze sprowadzenie jakościowego gracza w jego miejsce. "Mundo Deportivo" informuje, że cała uwaga władz klubu skierowana jest w stronę Bernardo Silvy, kluczowego w ostatnich sezonach gracza Manchesteru City, z którym w zeszłym sezonie był nieuchwytny dla reszty Europy i zdobył potrójną koronę. Sam Portugalczyk również ma bardzo przychylnie patrzeć na transfer i ma być wręcz gotowy naciskać, by tylko móc przenieść się do Barcelony. Pomóc ma w tym osoba Pepa Guardioli, który swego czasu miał obiecać piłkarzowi, że nie będzie robił problemów z jego transferem, jeśli pojawi się "potężna propozycja". Do tego dochodzi oczywiście także aspekt emocjonalny łączący Guardiolę i Barcelonę, w czym dziennikarze upatrują mocnego argumentu za powodzeniem transferu. Zresztą "romans" Silvy i Barcelony trwa już od dwóch lat, bo już przed sezonem 21/22 28-latek był łączony z "Dumą Katalonii". Seksualny skandal na Camp Nou. Sąd właśnie ogłosił wyrok: cztery lata więzienia Ważnym aspektem jest także czas, bo Silva ma mieć bardzo duży szacunek do Guardioli i całego City za szansę, którą otrzymał kilka lat temu i rozwój piłkarski, jaki dał mu pobyt w tym klubie. Dlatego chce zachować się fair wobec obecnego pracodawcy i liczy, że Barcelona będzie w stanie szybko przejść do konkretów, by "Obywatele" mieli jeszcze czas na znalezienie jego następcy. Sam chce też uniknąć powtórki z poprzednich lat, kiedy o zainteresowaniu "Barcy" tylko się pisało, a żadna oficjalna oferta do Mancheteru nie wpłynęła. Jeśli transfer doszedłby do skutku, to Silva spotkałby w szatni swojego niedawnego kolegę z City, Ilkaya Gundogana. Niemiec bardzo dobrze wprowadził się do zespołu i już po pierwszych występach w meczach towarzyskich zbiera sporo pochwał. W hiszpańskich mediach przewija się także temat Joao Cancelo, który również miałby być na liście życzeń Barcelony. Włodarze City na razie jednak zapewne skupiają się na sfinalizowaniu sagi transferowej z Josko Gvardiolem, która ciągnię się w zasadzie od początku okna transferowego.