Sprzedanie Francka Kessiego, który przed rokiem dołączył do FC Barcelona za darmo, jest jednym z najważniejszych letnich celów katalońskiego klubu. Zarobione na tym transferze pieniądze "Duma Katalonii" mogłaby przeznaczyć na zarejestrowanie nowo pozyskanych zawodników. Uwolniłaby bowiem sporą część budżetu spod ograniczeń narzuconych przez zasady finansowego fair play. Wcześniej klubem, który wyraził swoje zainteresowanie Franckiem Kessiem był Juventus FC. "Stara Dama" chciałaby wypożyczyć pomocnika z opcją wykupu za 12-14 milionów euro. Takie rozwiązanie nie byłoby jednak zbyt korzystne dla "Dumy Katalonii". Lepsze jednak takie, niż żadne inne. Gigant rusza po Wojciecha Szczęsnego. Polak ma zastąpić legendę Barcelona może skorzystać na tym, że Bayern kupi Harry'ego Kane'a Teraz dziennik "Sport" podaje, że Tottenham Hotspur poinformował FC Barcelona, że ma zamiar złożyć ofertę za Francka Kessiego, jeśli sprzedaż Harry'ego Kane'a do Bayernu Monachium dojdzie do skutku. Jeśli "Die Roten" sprowadzą Kane'a, zapłacą za niego najprawdopodobniej ok. 100 milionów euro. Taki zastrzyk gotówki za sprzedaż 30-latka da Tottenhamowi wiele możliwości na rynku transferowym. "Koguty" będą oczywiście musiały wzmocnić pozycję napastnika, ale sprowadzenie kogoś do środka pola również będzie wówczas możliwe. A jednak sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego? Padł temat końca kariery, żona wysłała sygnał Dzięki takiemu przebiegowi zdarzeń Barcelona być może mogłaby liczyć na atrakcyjniejszą ofertę z Tottenhamu niż ta, która napłynęła z Juventusu. Pierwszy krok w tym całym procesie wykonać musi jednak Bayern Monachium - jeśli mistrzowie Niemiec złożą Danielowi Levy'emu propozycję, która prezesa Tottenhamu zadowoli, kolejne etapy tej złożonej transakcji zostaną odblokowane. Tego lata FC Barcelona chętnie pozbyłaby się nie tylko Francka Kessiego, ale również Ferrana Torresa, który nie spełnił oczekiwań w katalońskim klubie i nie dogaduje się najlepiej na boisku z Robertem Lewandowskim.