W styczniu z "Dumą Katalonii" ma pożegnać się Memphis Depay. Holender przyszedł przed poprzednim sezonem, ale nie stał się zbawcą, choć liczby miał lepiej niż przyzwoite. W lecie Barcelona pozyskała jednak najlepszego napastnika świata - Roberta Lewandowskiego - i dla Depaya zaczęło brakować nie tylko miejsca na murawie, ale i na ławce rezerwowych. W bieżących rozgrywkach 28-latek wystąpił tylko w trzech meczach, strzelając jednego gola. Jego kontrakt kończy się po sezonie, więc styczeń to ostatni moment, aby coś na nim zarobić. Tymczasem okazuje się, że w zimie z Camp Nou może odejść także Franck Kessie. 25-letnim reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej interesują się kluby z Premier League. FC Barcelona. Franck Kessie ma oferty z Premier League Aston Villa, w której nowym trenerem został Unai Emery, jest gotowa wyłożyć 14 milionów euro. Natomiast beniaminek Fulham nawet 22 miliony euro, licząc zmienne. Kessie nie jest pierwszym wyborem Xaviego. Co prawda wystąpił w 13 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale łącznie na murawie spędził 485 minut. Odejście pomocnika nie byłoby więc niczym niezwykłym, gdy nie fakt, że trafił na Camp Nou w lecie w ramach wolnego transferu z Milanu i podpisał czteroletni kontrakt.