Transfer Hectora Bellerina do FC Barcelona tak naprawdę do samego końca stał pod znakiem zapytania - finalizowanie całej operacji nastąpiło bowiem dosłownie w ostatniej chwili, a prezentacja zawodnika odbyła się już de facto po zamknięciu okienka. Z perspektywy "Blaugrany" wszystko jednak skończyło się dobrze - i bardzo obiecująco. Futbolista ten postrzegany jest bowiem jako solidne wzmocnienie obrony "Dumy Katalonii", którą ostatnio zasilili również Andreas Christensen, Jules Kounde i Marcos Alonso. Problem polega jednak na tym, że FCB może cieszyć się z usług defensora naprawdę niedługo. Hector Bellerin na dłużej w FC Barcelona? Raczej nie... Przede wszystkim kłopot tkwi w tym, że 27-latek chciał się zgodzić na zaledwie jednoroczną umowę - nie jest to oczywiście nic niestandardowego, natomiast ciekawy jest przy tym fakt, że układ ten nie zawierał żadnej opcji ewentualnego przedłużenia współpracy. Mimo to, jak informował niedawno m.in. portal fichajes.net, "Barcy" mocno zależy na tym, aby namówić Bellerina do dłuższego pobytu na Camp Nou. Ten jednak wydaje się być zdecydowany na powrót do Realu Betis, którego barwy reprezentował w poprzednim sezonie. Z "Los Verdiblancos" ma świetne wspomnienia, bo nie dość, że dobrze wkomponował się w ekipę, to jeszcze zdobył z nią Puchar Króla. Kibice klubu z Sewilli tęsknią za nim - a on wyraźnie tęskni również za nimi. Jak informuje bowiem portal BeSoccer, Bellerin - korzystając z przestoju w meczach Barcelony spowodowanym przerwą reprezentacyjną - odwiedził niedawno ośrodek treningowy Betisu i wdał się w konwersację z fanami, podczas której przyznał, że marzy o ponownym zameldowaniu się na Estadio Benito Villamarín i wierzy, że "nastąpi to naprawdę niedługo". Barcelona musi więc chyba myśleć już o zakupie kolejnego obrońcy - tym razem z nieco inaczej skonstruowanym kontraktem... Hector Bellerin pierwsze piłkarskie szlify zbierał w akademii Barcelony Hector Bellerin to wychowanek "Blaugrany", który jednak od wielu lat związany był z londyńskim Arsenalem. W swoim piłkarskim CV ma on również krótki epizod gry dla Watfordu. W ubiegłym sezonie dla "Los Verdiblancos" rozegrał łącznie 32 spotkania, podczas których odnotował pięć asyst. Zobacz także: Messi i "Lewy" mogą zagrać w jednym klubie. Media już huczą!