Ostateczne detale są jeszcze finalizowane, ale mecz, który byłby trzecim El Clasico w USA, jest zaplanowany na 29 czerwca. "Duma Katalonii" i "Królewscy" po raz pierwszy spotkali się w USA w 2017 roku w Miami, gdzie Barcelona wygrała 3-2, a był to ostatni mecz w jej barwach Neymara. Drugi raz odbył się w zeszłym roku w Las Vegas, gdzie podopieczni Xaviego zwyciężyli 1-0, a jedynego gola strzelił Raphinha. Wtedy w barwach Barcelony zadebiutował Robert Lewandowski. Barcelona i Real w zeszłym roku miały tournee w USA Żaden z tych dwóch klubów nie przedstawił jeszcze oficjalne terminarza na nadchodzące lato, ale El Clasico byłoby jednym z kilku meczów, które mają być rozegrane w USA. Zarówno Barcelona, jak i Real, zamierzają dalej inwestować w rynek Ameryki Północnej. W zeszłym roku "Duma Katalonii" grała w Stanach Zjednoczonych także z Interem Miami, Juventusem Turyn i New York Red Bulls, a "Królewscy" z Club America i Juventusem. W tym sezonie na razie dwaj gigancie dzielą się tortem w Hiszpanii. Barcelona zdobyła Superpuchar Hiszpanii i zmierza po pierwsze od czterech lat mistrzostwo Hiszpanii, a Real wywalczył 20. Puchar Króla i jest w półfinale Ligi Mistrzów.