Hiszpańskie media donoszą, że Diego Costa chce rozwiązać kontrakt wiążący go z Atletico Madryt, co otwiera szansę na transfer dla Arkadiusza Milika, który ma wysokie notowania u włodarzy "Los Colchoneros". Czy Polak dołączy do ekipy giganta z Madrytu?
Umowa Diego Costy obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku. Jak donosi "As" 32-latek - który w grudniu powrócił do gry po kontuzji - poprosił jednak o jej rozwiązanie, powołując się na względy osobiste.
Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!
Atletico może wprawdzie spróbować sprzedać Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem, lecz niewykluczone, że puści go wolno, zwalniając w ten sposób sporą część budżetu płacowego.
Zaoszczędzone środki mają umożliwić zakontraktowanie następcy Costy. Może nim zostać Arkadiusz Milik, którego transfer - zdaniem hiszpańskich dziennikarzy - jest priorytetem dla włodarzy Atletico.
Prezes SSC Napoli domagał się w zamian za Polaka 18 mln euro, lecz mówi się, że w styczniu może obniżyć swoje wymagania do 10 mln. To kwota, która nie odstrasza kluby ze stolicy Hiszpanii.
TB