Latem Antoine Griezmann był bohaterem wielu plotek transferowych. Przez dwa miesiące ciągle mówiło się o jego rychłym odejściu z Altetico Madryt. Najbardziej zainteresowany ściągnięciem Francuza był Manchester United, a menedżer zespołu Jose Mourinho ponoć kilka razy rozmawiał z piłkarzem. Ostatecznie jednak do transakcji nie doszło, dodatkowo 26-latek przedłużył swoją umowę z Atletico do 2022 roku. Jednak myśli o transferze nie opuściły Griezmanna. Ostatnio Francuz powiedział, że w przyszłości widzi siebie, grającego w jednym zespole z Kylianem Mbappe i Neymarem. Ta dwójka reprezentuje obecnie barwy Paris Saint-Germain, a francuski klub jest zainteresowany 26-latkiem. PSG jednak musi najpierw skupić się na sprzedaży, by uniknąć kar od UEFA za złamanie zasad finansowego fair play. Ale nie tylko PSG interesuje się Griezmannem. Piłkarzem zainteresowane są również Barcelona, Real Madryt i oczywiście Manchester United. Ta sytuacja najwyraźniej wpływa na postawę Francuza na boisku, bo jego obecne statystyki wyglądają mizernie przy tych z ubiegłego sezonu (26 goli w 53 meczach). Dziennikarze w każdym zachowaniu Francuza widzą objawy chęci odejścia z klubu. Ostatnio nie wziął udziału w sesji fotograficznej drużyny. Sytuację musiał wyjaśnić trener zespołu Diego Simeone. - Rzeczywiście, taka sytuacja miała miejsce, ale Antoine po prostu odszedł na swoją pozycję na boisku w momencie, kiedy było robione zdjęcie. Może to wygląda tak, jakby odcinał się od zespołu. Rozumiem podejście dziennikarzy, ale to nieprawda. To najważniejszy piłkarz, jakiego mamy. Widzę w nim entuzjazm, kiedy przychodzi na treningi - wyjaśnił Simeone. Entuzjazmu, o którym mówi trener, nie widać jednak na boisku. "Niepotrzebnie flirtuje z innymi klubami. Teraz inni piłkarze wątpią w jego poświęcenie dla klubu, a w Atletico czują, że latem Griezmann odejdzie" - napisał jeden z najlepszych ekspertów od piłki hiszpańskiej Guillem Balague. Francuz może zaprzeczyć podobnym słowom tylko na boisku. Najbliższa okazja w środę. Wówczas Atletico podejmie Romę w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. DM