Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Do Kraju Basków, na ligowy klasyk, Barcelona przyjechała przetrzebiona kontuzjami. Poza kadrą meczową znaleźli się m.in. Andres Iniesta i Javier Mascherano. W wyjściowym składzie spotkanie rozpoczęli z kolei m.in. Paulinho, Andre Gomes oraz Sergi Roberto. Miejsce wśród rezerwowych zajął Nelson Semedo. Sobotni mecz na San Mames był sentymentalną podróżą dla Ernesto Valverde, który pracował z Athletikiem w latach: 2003-05 oraz 2013-17. "Duma Katalonii" bardzo szybko mogła objąć prowadzenie. W szóstej minucie, z dystansu, z pół-woleja uderzył Lionel Messi, ale świetnie spisał się bramkarz Basków - Kepa Arrizabalaga. Gospodarze odpowiedzieli po 11 minutach. Inaki Williams poradził sobie z Jordim Albą i zacentrował na głowę Aritza Aduriza. 36-latek uderzył, a piłkę, na linii bramkowej, na raty, chwycił Marc-Andre ter Stegen. W 19. minucie snajper miał kolejną szansę, ale, w sytuacji oko w oko, uderzył za lekko - wprost w bramkarza. Katalończycy nie pozostali bierni i odpowiedzieli Baskom. Messi znakomicie wymienił piłkę z Luisem Suarezem, ale zamiast uderzać od razu, spróbował wejść z piłką do bramki i skończyło się jedynie na trafieniu w słupek. Chwilę później szczęścia zza pola karnego spróbował Ivan Rakitić, ale Arrizabalaga spokojnie interweniował po płaskim strzale. Dziewięć minut przed przerwą Barca objęła prowadzenie. Akcja bramkowa była teatrem jednego aktora. Messi rozpoczął akcję w środku boiska, wymienił piłkę z Samuelem Umtitim, a następnie zagrał do Alby, wbiegając w pole karne. Hiszpan dostrzegł Argentyńczyka i wyłożył piłkę w okolicach "wapna" skąd Messi huknął nie do obrony. Cztery minuty później Messi wystąpił w roli podającego, wykładając piłkę Paulinho. Brazylijczyk uderzył mocno, z obrębu pola karnego, ale trafił tylko w spojenie słupka z poprzeczką. Zespół Jose Zigandy mógł wyrównać po przerwie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową próbował Raul Garcia, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce. "Duma Katalonii" mogła natomiast podwyższyć prowadzenie, ale Andre Gomes kompletnie pogubił się w polu karnym "Lwów" po świetnym otwierającym podaniu Messiego. Pięć minut przed końcem Barcelonę przed stratą punktów uratował ter Stegen. Niemiec wybił piłkę z linii bramkowej po strzale głową Aduriza. W doliczonym czasie gry "Blaugrana" postawiła kropkę nad "i". Po kontrze Messi zagrał do Luisa Suareza, ale jego strzał, końcówkami palców, odbił Arrizabalaga. Na miejscu był jednak Paulinho, który wpisał się na listę strzelców. Dla Katalończyków to dziewiąte zwycięstwo w dziesiątym spotkaniu. Drużyna Valverde ma 28 punktów i, z czterema "oczkami" przewagi nad Valencią, prowadzi w tabeli. Za tydzień Barcelona podejmie Sevillę, a Athletic, który jest jedenasty, zagra w Vigo z Celtą. Athletic Bilbao - FC Barcelona 0-2 (0-1) 0-1 Lionel Messi (36., z podania Alby) 0-2 Paulinho (90., bez asysty) KK