Portugalczyk dochodzi do zdrowia po urazie kolana i mięśnia dwugłowego w lewej nodze. "Nie będziemy ryzykowali i w środę Cristiano nie zagra. Mamy wielu innych piłkarzy, którzy mogą go zastąpić. W środę przeprowadzi trening, a potem przyjedzie do Walencji obejrzeć mecz" - oświadczył włoski szkoleniowiec Realu. Reprezentant Portugalii ostatni raz grał 2 kwietnia - z Borussią Dortmund w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów (3-0). Wówczas opuścił boisko w 80. minucie. Rewanż z niemieckim zespołem obejrzał z ławki rezerwowych (0-2). Nie wystąpił także w meczach ligowych z Realem Sociedad i Almerią (oba mecze "Królewscy" wygrali po 4-0). "Tracimy zawodnika z niesamowitymi umiejętnościami. Jednak jego absencja może jeszcze bardziej zmotywować resztę zespołu. W spotkaniach bez niego zagraliśmy bardzo dobrze. Zawodnicy ciężej pracowali, więcej biegali i bardziej się wspomagali na boisku" - tłumaczył Ancelotti. Ronaldo w tym sezonie strzelił 45 goli w barwach Realu, włączając wszystkie rozgrywki. 14 z nich zdobył w Lidze Mistrzów. Finał Pucharu Króla odbędzie się w środę o godz. 21.30.