Aston Villa znajduje się na 16. pozycji w tabeli Premier League. Po dziesięciu rozegranych kolejkach ma na koncie zaledwie dziewięć punktów, na które złożyły się dwie wygrane i trzy remisy. Przewaga nad Southampton, które otwiera strefę spadkową wynosi zaledwie jedno "oczko". Działacze muszą szybko reagować i tak też robią. Pochettino za Gerrarda? Cash i Bednarek czekają na decyzję Według "The Telegraph", zapowiedzieli oni trenerowi Stevenowi Gerrardowi, że jeśli drużyna nie poprawi się w dwóch najbliższych meczach (z Fulham i Brentfordem), to zostanie on zwolniony ze stanowiska. Nie postawiono mu ultimatum związanego z konkretną liczbą punktów, ale zespół ma zaprezentować się w lepszym stylu niż w ostatnim czasie. W październiku zremisował z Leeds oraz zamykającym stawkę Nottingham Forest, a w poprzedniej kolejce przegrał z Chelsea 0:2 po dwóch błędach stopera Tyrone'a Mingsa. Zarząd ma swojego wymarzonego następcę Gerrarda - jest nim Mauricio Pochettino, który ostatnio pracował w Paris Saint-Germain. W latach 2014-19 prowadził Tottenham, z którym zaszedł do finału Ligi Mistrzów. Jego przyjście na Villa Park byłoby z pewnością bardzo niespodziewane i jednocześnie ryzykowne. Niepowodzenie w Birmingham mogłoby sprawić, że Argentyńczyk wypadłby z orbity zainteresowań najważniejszych klubów Europy. "The Telegraph" zauważa jednak, że chęć powrotu do Anglii może przeważyć. Dziennikarze zaznaczają, że w żadnym z najlepszych zespołów Premier League nie szykuje się w najbliższym czasie rewolucja. Pochettino może więc wybrać drużynę Matty'ego Casha i Jana Bednarka, by ponownie poczuć uczucie siedzenia na ławce trenerskiej. Czytaj także: Zdziwienie w Realu Madryt po gali "France Football". Ironiczne gratulacje