Piszczek został ekspertem Viaplay przed rokiem i w zeszłym sezonie zajmował się przede wszystkim meczami Bundesligi. Od tego sezonu telewizja ma również prawa do transmitowania Premier League, więc w poniedziałek miał on okazję pracować przy angielskim klasyku, czyli starciu Manchesteru United z Liverpoolem. Premier League. Sympatyczne spotkanie Piszczka z Kloppem Przed meczem Piszczek, wraz z dziennikarzem Viaplay Michałem Zachodnym, przygotowywali klasyczne w takich przypadkach wejście z murawy, kiedy zostali zaskoczeni przez system zraszania murawy, który zapewnił im niespodziewany prysznic. CZYTAJ TAKŻE: Milik krok od giganta. Niesamowita wiadomość Tuż po zakończeniu wejścia pojawił się przy nich Klopp, który nie ukrywał rozbawienia całą sytuacją. - Jesteś mokry? - pytał z ogromnym uśmiechem na ustach, po czym serdecznie uściskał się z byłym podopiecznym. Po chwili obaj panowie znów mieli powody do śmiechu, bo trener Liverpoolu przypadkowo zadał Piszczkowi cios... daszkiem swojej czapki. Praca przy Premier League to dla Piszczka okazja do spotkań z wieloma byłymi kolegami z boiska. CZYTAJ TAKŻE: Wielka radość byłego kolegi Lewandowskiego. "Staliśmy się lepsi na szpicy" Przed meczem West Ham United - Manchester City do pracującego Piszczka podeszli byli piłkarze Borussii Dortmund, Ilkay Gundogan i Erling Haaland, a po wczorajszym spotkaniu radości ze spotkania Piszczka nie ukrywał skrzydłowy "Czerwonych Diabłów", Jadon Sancho.