Choć piłkarze Manchesteru City przebudzili się dopiero pod koniec spotkania z Aston Villą, udało im się zdobyć 3 bramki w ciągu niespełna 5 minut. To zapewniło im wygraną nie tylko nad niedzielnymi przeciwnikami, ale także pozwoliło wyprzedzić zawodników Liverpoolu. Ostatecznie to City sięgnęło po trofeum Premier League. Do triumfu przyczynił się między innymi Ołeksandr Zinczenko, który zaliczył asystę w 78. minucie. Oficjalnie: Polak podpisał profesjonalny kontrakt z Manchesterem United Zinczenko zadedykował trofeum Ukraińcom Bez wątpienia ostatnie miesiące były trudne dla 25-letniego piłkarza. Od 24 lutego jego kraj atakowany jest przez rosyjskich żołnierzy, którzy niszczą ukraińskie miasta i zabijają cywilów. Zinczenko nie mógł pohamować łez, gdy okazało się, że to właśnie Manchester City zwyciężył w Premier League. Obrońca podszedł do trofeum i owinął je ukraińską flagą. Koledzy z drużyny zareagowali natychmiast i objęli wzruszonego piłkarza. To właśnie wsparcie piłkarzy City było dla Zinczenko kluczowe w ostatnich miesiącach. Reprezentant Ukrainy zadedykował zdobyte trofeum rodakom: "Jestem dumny z bycia Ukraińcem. Bardzo chciałbym móc kiedyś zabrać to trofeum na Ukrainę. Dla Ukraińców, bo na to zasługują". Co za sceny w Manchesterze! Kibice na murawie, Guardiola zalał się łzami