Było to starcie zespołów broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 14. i 17. jedenastka Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 72 mecze zespół Newcastle Utd (”Sroki”) wygrał 26 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 20 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Wolverhampton (”Wilki”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 20. minucie bramkę zdobył Hwang Hee-Chan. Asystę zanotował Raul Jimenez. W 35. minucie Joseph Willock zastąpił Jeffreya Hendricka. Drużyna gości nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 41. minucie gola wyrównującego strzelił Jeffrey Hendrick. Przy strzeleniu gola asystował Javi Manquillo. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 56. minucie arbiter ukarał kartką Ciarana Clarka, piłkarza Newcastle Utd. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wolverhampton w 58. minucie spotkania, gdy Hwang Hee-Chan zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Raula Jimeneza. W 60. minucie kartkę otrzymał Javi Manquillo z jedenastki gości. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole ”Sroki” doszło do zmiany. Jacob Murphy wszedł za Javiego Manquillo. Trener Newcastle Utd postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Miguela Almiróna i na pole gry wprowadził napastnika Dwighta Gayle'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Wolverhampton postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Trincao wszedł Leander Dendoncker, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie ”Wilków” utrzymać prowadzenie. W doliczonej trzeciej minucie starcia w jedenastce Wolverhampton doszło do zmiany. Adama Traoré wszedł za Hwang Hee-Chana. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Zespół Wolverhampton zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał ”Wilków” żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast jedenastka Newcastle Utd wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 października drużyna Wolverhampton będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Birminghamie. Jej przeciwnikiem będzie Aston Villa FC. Natomiast 17 października Tottenham Hotspur Londyn zagra z drużyną Newcastle Utd na jej terenie.