Polski bramkarz w listopadzie ubiegłego roku podpisał długoterminowy kontrakt z "Kanonierami" i jest pewnym numerem jeden w ekipie prowadzonej przez Arsene'a Wengera. "Jeśli klub da mi nową umowę obowiązującą do końca kariery, podpiszę ją bez wahania" - powiedział Szczęsny, cytowany przez "Przegląd Sportowy". "Jestem przywiązany do tego klubu i trenera, który dał mi szansę" - dodał. Z Arsenalem łączone są nazwiska kilku światowej sławy bramkarzy m.in. Ikera Casillasa, który przegrywa rywalizację z Diegiem Lopezem na polu Primera Division, i Victora Valdesa, który odchodzi po sezonie z FC Barcelona, ale Szczęsny nie obawia się rywalizacji. "Będą grał tutaj tak długo, jak będą mnie chcieli. Nie boję rywalizacji o pozycję numer jeden z nikim - czy to Łukaszem Fabiańskim, czy Casillasem" - mówił bramkarz "Kanonierów". "Mam nadzieję, że nie doprowadzę do sytuacji, że Wenger pomyśli sobie 'Wojtek nie jest numerem jeden'. Wszystko jest w moich rękach, jestem w najlepszej formie w życiu" - mówił Szczęsny. W tym sezonie Polak 13 razy na 29 meczów Arsenalu w Premier League zachował czyste konto. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank">Zobacz terminarz i tabelę Premier League</a>