- Chciałbym tu zostać na zawsze, bo kocham ten klub. To mogłoby mnie uczynić nieśmiertelnym - powiedział Wenger w reakcji na wywiad Kroenke, w którym amerykański biznesmen chwalił jego pracę. W wypowiedzi dla dziennika "The Daily Telegraph" Kroenke komplementował Wengera. - On ma nasze pełne poparcie. Jesteśmy dumni z niego, dumni z drogi, jaką podąża prowadzony przez niego zespół. - Czuję się wyróżniony poparciem ze strony Stana Kroenke. To dodaje mi dużo pewności siebie. 17 lat to dużo i mało, bo nawet nie wiem, kiedy minęły. Ta praca daje taką przewagę, że żyjesz tylko następnym meczem, nie wracasz do tego, co już było - dodał Francuz, który jest obecnie najdłużej pracującym trenerem w Premier League. Arsenal pod wodzą Wengera zdobył trzy razy mistrzostwo kraju i cztery razy Puchar Anglii, ale po raz ostatni sięgnął po jedno z tych trofeów w 2005 roku (później Arsenal zdobywał Puchar Ligi). Pojawiały się już nawet głosy krytyczne pod adresem francuskiego szkoleniowca, ale po ostatnim transferze Mesuta Oezila "Kanonierzy" spisują się bardzo dobrze - prowadzą po pięciu kolejkach Premier League i wygrali swój pierwszy mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów.