Drużyna WBA (”The Baggies”) przed meczem zajmowała 19. miejsce w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 75 pojedynków jedenastka WBA wygrała 30 razy i zanotowała 28 porażek oraz 17 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania kartkę obejrzał Sam Johnstone z drużyny gospodarzy. W trzeciej minucie arbiter wskazał na wapno, ale Declan Rice spudłował fatalnie. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gości (”Młoty”). Trzeba było trochę poczekać, aby Matheus Pereira wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Baggies”, zdobywając bramkę w 27. minucie starcia. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. W 34. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Angela Ogbonnę z West Ham United, a w 40. minucie Okaya Yokuşlu z drużyny przeciwnej. ”Młoty” otrząsnęły się z chwilowego letargu. Ruszyły do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Tomáš Souček. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Mohamed Benrahma. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 69. minucie Ainsley Maitland-Niles zastąpił Gradego Dianganę. A trener ”Młotów” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jarroda Bowena. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie osiem strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Mohamed Benrahma. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników West Ham United w 82. minucie spotkania, gdy Angelo Ogbonna strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zanotował Aaron Cresswell. W następstwie utraty bramki trener WBA postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił pomocnika Okaya Yokuşlu i na pole gry wprowadził napastnika Karlana Ahearne'a-Granta, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Craig Dawson z West Ham United. Była to 87. minuta pojedynku. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W 88. minucie wynik na 1-3 podwyższył Michail Antonio. W zdobyciu bramki pomógł Jesse Lingard. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 89. minucie, w drużynie WBA za Hala Robsona-Kanu wszedł Mbaye Diagne, a w zespole West Ham United Pablo Fornals zmienił Issę Diopa. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna WBA w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół West Ham United będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Southampton FC. Tego samego dnia Leeds United będzie gościć jedenastkę WBA.