Rooney we wtorek skończył 32 lata. Jest jednym z najlepszych europejskich piłkarzy ostatniej dekady. W barwach Manchesteru United zdobył pięć tytułów mistrza Anglii, wygrał Ligę Mistrzów i Ligę Europejską. Jest najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Anglii (53 gole w 119 meczach) i Manchesteru United (235 gole w 559 spotkaniach). Po zakończeniu minionego sezonu powrócił do Evertonu, w którym rozpoczynał karierę. Nie zarabia już tak, jak w Manchesterze United (250 tys. funtów tygodniowo), ale wciąż jest świetnie opłacanym piłkarzem (150 tys.). Choć wciąż strzela gole, to jego zespołowi idzie jak po grudzie. Nie jest to jednak największy problem Rooneya. Po kolejnym alkoholowym ekscesie jego małżeństwo zawisło na włosku, a na dodatek musi odpracować w czynie społecznym 100 godzin na rzecz lokalnej społeczności. Podczas gdy jego żona Coleen razem z dziećmi wypoczywa w ekskluzywnym kurorcie na Barbadosie, Wayne musiał rano stawić się w parku w Macclesfield, gdzie czekało go malowanie ławek. MZ