Rooney został sfotografowany przez dziennikarzy "The Sun", jak wychodził kompletnie pijany z imprezy. Napastnik był w tym czasie na zgrupowaniu reprezentacji Anglii. Piłkarze mieli wolną sobotę po wygranej ze Szkocją (3-0). - Czuję się jakby media chciały postawić na mnie krzyżyk, ale nie pozwolę by to się stało. Jestem dumny z tego, że gram dla kraju i ze swoich osiągnięć. Jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa - powiedział Rooney. Anglik w tym sezonie nie ma najlepszej passy. Nie wychodzi regularnie w pierwszym składzie Manchesteru United, a na koncie ma tylko jedną bramkę w Premier League. - To, co się dzieje jest haniebne. Pokazuje tylko brak szacunku - stwierdził wyraźnie rozgoryczony zaistniała sytuacją kapitan reprezentacji Anglii.