Peter Crouch, były napastnik m.in. Liverpoolu, w specjalnym podcaście BBC ujawnił dość frapujący fakt z życia innego ex-gracza "The Reds". Chodzi o legendę Liverpoolu, Stevena Gerrarda. Okazuje się, że były pomocnik angielskiego klubu miał bardzo niekonwencjonalny sposób na oszukiwanie koczujących pod nocnymi klubami paparazzi. Steven Gerrard i jego sposób na balowanie w nocnych klubach Crouch twierdzi, że był świadkiem, jak Gerrard zwodził pracowników mediów udając się na imprezy do tego typu lokali w specjalnym przebraniu. Otóż ex-piłkarz "The Reds" udawał emeryta. Bywało, że do tego celu używał również... elektrycznego wózka inwalidzkiego. Przebranie było ponoć na tyle udane, że udawało się zmylić paparazzi, którzy niczego nie podejrzewali. Obecnie Steven Gerrard jest piłkarskim trenerem. Niedawno media łączyły go nawet przez chwilę z posadą selekcjonera reprezentacji Anglii, zanim rozstrzygnął się dalszy los Garetha Southgate'a. Czytaj także: "Gdybyśmy tych goli nie uznali, dopiero byłby skandal"