Okazało się, że cała historia zasadzała się na bardzo wątłym fundamencie. Nie wiadomo skąd wzięła się plotka, że Wout Weghorst jest do kupienia za ledwie 2,5 mln euro. Pod jednym warunkiem - zgłosić się miał po niego jeden z klubów Premier League. Na tej podstawie angielskie media uznały transfer reprezentanta Holandii za pewnik. Poinformowano, że we wtorek Weghorst zostanie piłkarzem Manchesteru United. Cristiano Ronaldo kontra Lionel Messi już w styczniu! Jak to możliwe? 30-letni napastnik zdążył się nawet pożegnać z kibicami Beskitasu Stambuł, mimo że nie uzyskał formalnej zgody na zmianę klubowych barw. Weghorst nie dla MU? Stanowcze oświadczenie władz Besiktasu Tymczasem w poniedziałek niespodziewanie pojawił się komunikat w tej sprawie. Jego autorem jest obecny pracodawca Holendra. "Przekonywanie, że w umowie naszego piłkarza znajduje się klauzula odejścia, na mocy której kontrakt może zostać rozwiązany po zapłaceniu 2,5 miliona euro w przypadku oferty z Premier League, jest fikcją. W dodatku informacja, że zawodnik opuści drużynę we wtorek, jest całkowicie nieprawdziwa. Przyszłość Wouta Weghorsta zależy od Besiktasu" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Kolega z drużyny wbił szpilę Cristiano Ronaldo. To musiało zaboleć Weghorst ma być tym piłkarzem, który w ekipie "Czerwonych Diabłów" zastąpi Cristiano Ronaldo. W bieżącym sezonie rozegrał na niwie klubowej 18 spotkań, zdobył dziewięć bramek i zaliczył cztery asysty.