Mistrzowie Anglii przyjechali do Londynu z nadzieją na zdobycie trzech punktów i wywarcie presji na liderującym w tabeli <a class="db-object" title="Arsenal FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arsenal-fc,spti,7241" data-id="7241" data-type="t">Arsenalu</a>. <a href="https://sport.interia.pl/premier-league/news-niespodzianka-na-goodison-park-everton-pokonuje-arsenal,nId,6577420" target="_blank" rel="noreferrer noopener">"Kanonierzy” dość niespodziewanie ulegli wczoraj na Goodison Park Evertonowi</a>, co dało “Obywatelom” szansę, by zbliżyć się do nich na dwa punkty. W ekipie <a class="db-object" title="Pep Guardiola" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pep-guardiola,sppi,2370" data-id="2370" data-type="p">Guardioli</a> ku sporemu zaskoczeniu, spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął <a class="db-object" title="Kevin De Bruyne" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kevin-de-bruyne,sppi,2386" data-id="2386" data-type="p">Kevin De Bruyne</a>, a poza kadrą meczową znalazł się <a class="db-object" title="Phil Foden" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-phil-foden,sppi,2840" data-id="2840" data-type="p">Phil Foden</a>. Z kolei <a class="db-object" title="Tottenham Hotspur" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-tottenham-hotspur,spti,3242" data-id="3242" data-type="t">Tottenham</a> musiał sobie radzić bez <a class="db-object" title="Antonio Conte" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-antonio-conte,sppi,36693" data-id="36693" data-type="p">Antonio Conte</a>. Włoch dochodzi bowiem do siebie po operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego, jakiej musiał się poddać w ubiegłym tygodniu. Tym samym u sterów w ekipie gospodarzy pojawił się dziś jeden z jego asystentów - Cristian Stellini. Harry Kane dołączył do "klubu 200" Po kwadransie gry, to "Koguty" wyszły na prowadzenie za sprawą <a class="db-object" title="Harry Kane" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-harry-kane,sppi,97" data-id="97" data-type="p">Harry'ego Kane'a</a>. Po złym wyprowadzeniu piłki z okolic pola karnego przez <a class="db-object" title="Rodri" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-rodri,sppi,2791" data-id="2791" data-type="p">Rodriego</a>, spod nóg <a class="db-object" title="Rico Lewis" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-rico-lewis,sppi,990164" data-id="990164" data-type="p">Rico Lewisa</a> przejął ją <a class="db-object" title="Pierre-E. Hojbjerg" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pierre-e-hojbjerg,sppi,148" data-id="148" data-type="p">Højbjerg</a>. Duńczyk uruchomił Anglika, który pokonał <a class="db-object" title="Ederson" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ederson,sppi,2495" data-id="2495" data-type="p">Edersona</a>. <a href="https://sport.interia.pl/premier-league/news-harry-kane-przechodzi-do-historii-wielkie-osiagniecie-angiel,nId,6579075" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Tym samym Kane nie tylko zdobył swojego 200. gola w Premier League, ale został również najlepszym strzelcem w historii Tottenhamu</a>. Goście w pierwszej części spotkania mieli spore problemy, by stworzyć realne zagrożenie pod bramką <a class="db-object" title="Hugo Lloris" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-hugo-lloris,sppi,128" data-id="128" data-type="p">Hugo Llorisa</a>, a z dośrodkowaniami w kierunku <a class="db-object" title="Erling Haaland" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-erling-haaland,sppi,2846" data-id="2846" data-type="p">Erlinga Haalanda</a> świetnie radzili sobie obrońcy Spurs. Frustracja Norwega była widoczna zwłaszcza przy okazji pojedynków z dobrze dysponowanym <a class="db-object" title="Cristian Romero" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-cristian-romero,sppi,605" data-id="605" data-type="p">Cristianem Romero</a>. W 40. minucie ciekawą próbą z dystansu próbował odkupić winy Rodri, jednak francuski bramkarz nie miał większych problemów, by złapać uderzoną po ziemi piłkę. Chwilę później po podaniu Haalanda, niezłą pozycję wypracował sobie <a class="db-object" title="Jack Grealish" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jack-grealish,sppi,2515" data-id="2515" data-type="p">Jack Grealish</a>, oddając jednak niecelny strzał "zza zasłony". O krok od wyrównania "Obywatele" byli tuż przed przerwą. Ogromnego pecha miał wówczas <a class="db-object" title="Riyad Mahrez" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-riyad-mahrez,sppi,1919" data-id="1919" data-type="p">Riyad Mahrez</a>, a piłka po jego mocnym uderzeniu trafiła w poprzeczkę. Ostatecznie Tottenham schodził do szatni prowadząc 1:0. Solidna defensywa "Kogutów" kluczem do zwycięstwa Od początku drugiej części spotkania mistrzowie Anglii byli bardzo aktywni na połowie rywali. Ponownie brakowało jednak konkretów, a zwarta i dobrze ustawiająca się defensywa Londyńczyków, znacznie utrudniała zadanie podopiecznym Guardioli. Tuż przed upływem godziny gry Hiszpan posłał do boju Kevina De Bruyne. Belg zmienił Riyada Mahreza i już chwilę później miał szansę przyczynić się do odrobienia strat. Po sprytnie rozegranym rzucie wolnym i podaniu po ziemi do <a class="db-object" title="Julian Alvarez" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-julian-alvarez,sppi,21838" data-id="21838" data-type="p">Juliana Alvareza</a>, argentyński mistrz świata oddał mocny strzał, po którym piłka odbiła się od <a class="db-object" title="Eric Dier" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-eric-dier,sppi,391" data-id="391" data-type="p">Erica Diera</a> i przeleciała nad bramką. W 86. minucie po otrzymaniu drugiej żółtej kartki, boisko musiał opuścić Romero, który zdecydował się na faul taktyczny, powstrzymując Grealisha. Goście mimo gry w przewadze w samej końcówce, nie zdołali już jednak odpowiedzieć. Tottenham pokonał Manchester City 1:0 i zdobył istotne trzy punkty w kontekście walki o miejsce w pierwszej czwórce, premiowane awansem do Ligi Mistrzów.