- Dawid pokonał Goliata, bo użył broni innej niż wszyscy. Brentford jest właśnie takim Dawidem, który sięga po broń nowatorską. To matematyka i statystyka - napisało kiedyś BBC w swoim reportażu o nowej drużynie Premier League. Kiedy londyński biznesmen Matthew Benham kupił duński klub FC Midtjylland, postanowił zrobić to, co Brad Pitt z Jonah Hillem w "Moneyball" - zastosować jego metody. W końcu on sam majątek zbił m.in. na bukmacherce, a w zasadzie na konfrontacji z bukmacherami. Tropił i wykrywał przy pomocy modeli statystycznych luki w kursach bukmacherskich, obstawiał, wygrywał. Tym sposobem jest statystyka i oparte na niej modele, jednakże gdy powiemy Matthew Benhamowi, że jest Bradem Pittem z "Moneyball", zapewne się wścieknie. Zawsze się wtedy wścieka, gdyż twierdzi, że stosowane przez niego koncepcje nie mają z tym filmem wiele wspólnego. FC Midtjylland i Brentford FC to kluby, które stosują statystykę nie w formie suchych liczb, słupków i zestawień. Benham uważa się za naukowca, który wykorzystuje tę dziedzinę matematyki jako naukowe narzędzie do zrozumienia futbolu. - Takich scen jak w "Moneyball", że ktoś wylatuje od nas, bo ma słabe liczby w słupkach nie ma. Nie uważam, aby było to właściwie - zaznacza. Brentford pokonuje wielkich w Premie League W tym sezonie drużyna Brentford, której wartość według serwisu Transfermarkt szacuje się na 305 milionów dolarów, pokonała Manchester United 4-0 (808 milionów dolarów), Manchester City 2-1 (1,08 miliarda dolarów) i Liverpool 3-1 (992 miliony dolarów). Dyrektor sportowy klubu Lee Dykes mówi w CNN: - Obserwowaliśmy 85 500 kandydatów do gry u nas na całym świecie. Nie zrobisz tego własnymi oczami. Potrzebujemy systemu, który filtruje tych kandydatów do rozsądnej liczby. Ten system musi być dostosowany do tego, czego oczekujesz. Brentford FC zajmuje dziewiąte miejsce w Premier League.