Od piątku Terry nie ma spokoju. Brytyjskie bulwarówki rozpisują się o jego pozamałżeńskim romansie z dziewczyną... kolegi z drużyny narodowej Wayne'a Bridge'a. Tabloid "The Sun", a nawet bardziej poważny "The Daily Telegraph" zażądały, by Terry, mąż i ojciec dwójki dzieci, zrzekł się opaski kapitana reprezentacji Anglii. Głos zabrał też sam Bridge, który w oświadczeniu dla mediów wyjaśnił, że ze swoją francuską przyjaciółką rozstał się pod koniec 2009 roku. Terry rozegrał całe spotkanie, a w 83. minucie strzelił głową zwycięskiego gola. Nie okazał jednak żadnej radości, kryjąc twarz w dłoniach. "To prawdziwy profesjonalista" - komplementował Terry'ego drugi trener Chelsea Ray Wilkins na antenie stacji ESPN.