Na ławce trenerskiej "The Blues" zadebiutuje w oficjalnym meczu Maurizio Sarri, który przez ostatnie trzy sezony prowadził Napoli. Przyznał, że najpierw porozmawia z Willianem, w związku z jego późniejszym przybyciem do klubu. Brazylijczyk, który uczestniczył w mistrzostwach świata w Rosji, dopiero w czwartek wznowił treningi z zespołem. Tłumaczył, że dotarł do klubu z opóźnieniem z powodu problemów formalnych z paszportem. Zapowiedział natomiast kroki prawne z związku z podrobieniem jego podpisu na pełnomocnictwie dla jednego z menedżerów. "Zgadzam się, że to dziwna sytuacja. Najpierw porozmawiam z piłkarzem, a potem odniosę się do tej sytuacji. W sobotę zobaczę się też z Edenem Hazardem i Thibaut Courtois. Nie wiem jaka jest ich obecna sytuacja. To są najlepsi nasi piłkarze, a każdy klub chce utrzymać swoich najlepszych zawodników" - przyznał Sarri. Po drugiej stronie będzie Josep Guardiola, którego wymienia się w gronie kandydatów na selekcjonera reprezentacji Argentyny. Ten jednak przyznał, że marzy o obronie mistrzowskiego tytułu. "Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu. W ciągu ostatnich 10 lat żaden zespół nie obronił tytułu, co świadczy, jak trudne zdanie nas czeka. To wielkie wyzwanie" - przyznał Gurdiola. W przeddzień meczu kontrakt z "The Citizens" przedłużył o dwa lata Gabriel Jesus. Brazylijski napastnik związał się z mistrzem Anglii do 2023 roku. "Mogę powiedzieć, że związanie się z Manchesterem City było najlepszą decyzją w moim życiu, ponieważ bardzo się rozwinąłem" - podkreślił 21-letni zawodnik. Z Chelsea natomiast do 2020 roku kontrakt przedłużył hiszpański skrzydłowy Pedro. Chelsea i Manchester City zdobywali to trofeum po cztery razy. Rekordzistą jest Manchester United - triumfował 21 razy.