Niedługo potem Gerrard przyleciał do Anglii. Jedną z pierwszych rzeczy po powrocie do domu było pójście na niedzielny mecz jego byłej drużyny z Crystal Palace na Anfield. Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu zapowiedział, że z otwartymi ramionami powita 35-latka w klubie, ale jednocześnie wykluczył możliwość ponownego nałożenia przez pomocnika czerwonego trykotu w oficjalnym meczu. Zobacz materiał wideo: Wyniki, terminarz i tabela Premier League