Boss "The Blues" zapowiedział, że nie cofnie się nawet przed spaleniem zawartości szatni, jeśli to ma posłużyć piłkarzom za bodziec do lepszej gry. Trener Manchesteru United Sir Alex Ferguson jest znany z tego, że robi swoim piłkarzom "suszarkę" (z bliska przed kilka minut wrzeszczy na każdego, kto coś zawali). Grant na to zapewnił, że on również może dać upust swej furii, jeśli jego piłkarze nie będą dawać z siebie wszystkiego w meczach i podczas treningów. - Jeśli to ma pomóc w wygrywaniu, to w furii mogę nawet łamać krzesła - powiedział Avram Grant po wymęczonym derbowym zwycięstwie z Fulham 2:1. - Może to jest czasem potrzebne. Kapitan Chelsea Michael Ballack zdradził, że w przerwie w szatni było głośno (do przerwy wicemistrzowie Anglii przegrywali 0:1. - Nie powiedziałem, że byłem agresywny - sprecyzował Grant. - Zasadniczo praca menedżera zespołu polega na podejmowaniu właściwych decyzji. Izraelczyk zauważył, że futbol stał się teraz o wiele bardziej taktyczny, ale piłkarze są też znacznie lepiej przygotowani fizycznie. - Bez inteligentnych zawodników się nie obejdziesz. Tacy wiedzą wszystko o taktyce i potrafią na boisku właściwie reagować. Michael Ballack do takich należy - komplementuje swego kapitana Grant. - Lubię takich piłkarzy, bo lubię inteligentny futbol. Ballack jest ważny. Oczywiście on nie może być w szczytowej formie po tym, jak przez osiem miesięcy leczył kontuzję. Ale jest OK i będzie z dnia na dzień lepszy.