Kryzys w Southampton trwa nadal! Drużyna Jana Bednarka nie poradziła sobie z Wolverhampton i przegrała 1-2.
Piłkarze Southampton nadal nie mogą przełamać się i wygrać spotkania w Premier League. Podczas dzisiejszego starcia udało im się jako pierwszym wyjść na prowadzenie, lecz finalnie lepsi okazali się rywale.
Gospodarze wysłali pierwszy sygnał ostrzegawczy w 22. minucie. Nathan Redmond zdecydował się na uderzenie z narożnika pola karnego, jednak futbolówkę dobrą interwencją poza boisko wybił Rui Patricio.
Premier League - wyniki, tabela, strzelcy
Zmotywowana dobrym atakiem drużyna "Świętych" po chwili umieściła piłkę w siatce. Stuart Armstrong popędził lewą stroną boiska i zagrał w pole karne. Na futbolówkę nabiegł Danny Ings i pewnie dopełnił formalności.
Obraz gry zmienił się natomiast po przerwie. W 52. minucie Nelson Semedo zdecydował się na dogranie w okolice bramki, a pechowo ręką we własnym polu karnym futbolówkę zatrzymał Ryan Bertrand. Sędzia wskazał na "jedenastkę", a na gola zamienił ją Ruben Neves.
Goście dopięli swego po niespełna 13 minutach. Pedro Neto wpadł w pole karne, pewnie poradził sobie z Jannikiem Vestergaardem i pomimo ciężkiej pozycji do oddania strzału, wpakował futbolówkę do bramki, tuż obok interweniujących Jana Bednarka oraz golkipera Southampton.
Polski defensor rozegrał cały mecz.
PA
2021-02-14 13:00 | Stadion: St. Mary's Stadium | Arbiter: Graham Scott
