Było to starcie jedenastek broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 17. i 16. drużyna Premier League. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 54 razy. Zespół Leeds United (”Pawie”) wygrał aż 29 razy, zremisował 11, a przegrał tylko 14. Od pierwszych minut jedenastka Southampton FC (”Święci”) zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny ”Pawii” była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania arbiter przyznał kartkę Tylerowi Robertsowi z ”Pawii”. Jedyną bramkę meczu zdobył Armando Broja dla zespołu ”Świętych”. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Nathan Redmond. W 58. minucie kartkę dostał Pascal Struijk, zawodnik gości. W 59. minucie Moussa Djenepo został zmieniony przez Stuarta Armstronga. W 64. minucie w jedenastce Leeds United doszło do zmiany. Adam Forshaw wszedł za Rodriga. W 70. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Diego Llorentego z Leeds United, a w 75. minucie Jana Bednarka z drużyny przeciwnej. Trener Leeds United postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Mateusza Klicha i na pole gry wprowadził napastnika Joe Gelhardta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 81. minucie w zespole Leeds United doszło do zmiany. Crysencio Summerville wszedł za Tylera Robertsa. W tej samej minucie trener ”Świętych” postanowił wzmocnić linię napadu i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Armanda Broję. Na boisko wszedł Theo Walcott, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku kartkę obejrzał Alex McCarthy z drużyny gospodarzy. W piątej minucie doliczonego czasu gry w zespole Southampton FC doszło do zmiany. Nathan Tella wszedł za Mohameda Elyounoussiego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 23 października drużyna ”Pawii” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Wolverhampton Wanderers FC. Tego samego dnia Burnley FC zagra z drużyną Southampton FC na jej terenie.