Był to mecz zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 14. i 15. drużyna Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 66 spotkań zespół Southampton FC (”Święci”) wygrał 25 razy i zanotował 23 porażki oraz 18 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Southampton FC w trzeciej minucie spotkania, gdy Adam Armstrong strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Anwar El Ghazi z ”The Villans”. Była to 11. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Southampton FC. W 56. minucie Stuart Armstrong został zmieniony przez Lyanca. W 62. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Oriola Romeu z Southampton FC, a w 65. minucie Axela Tuanzebe'a z drużyny przeciwnej. W 63. minucie w drużynie Aston Villa doszło do zmiany. Jacob Ramsey wszedł za Marvelousa Nakambę. Trener Aston Villa postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Emiliana Buendíę i na pole gry wprowadził napastnika Camerona Archera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Southampton FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Ibrahima Diallo, a murawę opuścił Mohamed Elyounoussi. W 79. minucie Anwar El Ghazi został zmieniony przez Keinana Davisa, co miało wzmocnić drużynę Aston Villa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Adama Armstronga na Armanda Broję. W doliczonej pierwszej minucie starcia sędzia przyznał kartkę Mohamedowi Salisu z zespołu gospodarzy. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 20 listopada drużyna Aston Villa rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Brighton & Hove Albion FC. Tego samego dnia Norwich City będzie gościć zespół Southampton FC.