Mecz nie miał wcale "klasycznego" przebiegu, bo w pierwszej połowie, mimo wyraźnej przewagi Chelsea, nikt nie wyszedł na prowadzenie. Bezbramkowy remis został przełamany dopiero w drugiej części spotkania i to na korzyść West Hamu. Chelsea - West Ham. Łukasz Fabiański podjął złą decyzję przy golu na 1-1 W 62. minucie goście po rzucie rożnym przeważali 1-0, a autorem trafienia był Michail Antonio. Niecały kwadrans później było już jednak 1-1 i przyczynił się do tego spory błąd w sztuce bramkarskiej Łukasza Fabiańskiego. Polak ruszył w kierunku prawej strony linii końcowej, chcąc uprzedzić Bena Chilwella. Było to zupełnie niepotrzebne, a piłkarz gospodarzy wykorzystał moment przemieszczania się golkipera i posłał futbolówkę miedzy jego nogami z ostrego kąta na 1-1. Przy drugiej bramce Chelsea można w pełni "Fabiana" rozgrzeszyć. Strzał wykonany przez Kaia Havertza pod poprzeczkę był niemal nie do obrony. Ostatecznie to "The Blues" zgarnęli trzecie w sezonie zwycięstwo. Czytaj także: Niezwykły błysk Milika, lecz sypą się gromy! "To niewytłumaczalne!" Chelsea - West Ham 2-1 (0-0) Bramki: 0-1 Antonio (62), 1-1 Chilwell (76), 2-1 Havertz (88)