Piers Morgan, dziennikarz i prezenter związany obecnie z Talk TV, bez wątpienia swoim wywiadem z Cristiano Ronaldo trafił w zawodową "dziesiątkę" - o jego rozmowie z piłkarzem będzie bowiem się z pewnością mówić latami, choć (jak w przypadku kibiców Manchesteru United) nie zawsze w pozytywnym świetle. "Cris" w konwersacji z Morganem dopuścił się bowiem bezpardonowej krytyki pod adresem Manchesteru United - punktował m.in. swoistą organizacyjną stagnację w klubie, a ponadto stwierdził, że czuje się przez MU zdradzony. "Wisienką na torcie" były też nieprzychylne opinie futbolisty na temat trenera Erika ten Haga oraz wcześniejszego szkoleniowca "Czerwonych Diabłów", Ralfa Rangnicka. Nie jest jednak tak, że Ronaldo w bardzo długim wywiadzie mówił jedynie rzeczy krytyczne. W pewnym momencie dyskusja zeszła bowiem na... Leo Messiego. Mogłoby się tu wydawać, że "CR7" będzie nieprzychylny Argentyńczykowi, zwłaszcza, że w swojej najnowszej biografii wbił mu pewną drobną szpileczkę. Nic jednak bardziej mylnego Cristiano Ronaldo u Morgana o Leo Messim: To dobry facet, mamy świetną relację "Niezwykły zawodnik, jest magiczny, top" - powiedział Ronaldo. "Dzielimy wspólnie scenę od 16 lat. Wyobraź sobie, 16 lat. Mam więc z nim świetną relację" - podkreślił Portugalczyk. "Nie jestem jego przyjacielem w takim znaczeniu, że przyjaciel to dla mnie osoba, która przychodzi do twojego domu, rozmawia z tobą przez telefon - nie, on jest jednak dla mnie jak kolega z drużyny" - mówił jeden z czołowych strzelców Premier League z zeszłego sezonu. "To gość, którego szanuję za sposób, w jaki o mnie mówi. Nawet jego żona i moja żona, moja partnerka, szanują siebie nawzajem no i obie są z Argentyny" - zwrócił uwagę "Cris", dodając: "Co mogę powiedzieć o Messim? To dobry facet, który robi wszystko dla piłki nożnej". Cristiano Ronaldo i Leo Messi napisali wspólnie fantastyczny rozdział w historii piłki Rywalizacja Cristiano Ronaldo i Leo Messiego to z pewnością jedno z najważniejszych współzawodnictw w dziejach futbolu - obaj panowie m.in. zdominowali w latach 2008-2017 plebiscyt Złotej Piłki, zdobywając naprzemiennie prestiżową nagrodę i nie dając szans pozostałym konkurentom. Ich hegemonię przerwał dopiero Luka Modrić po tym, jak wraz z reprezentacją Chorwacji wywalczył wicemistrzostwo świata. Messi, jak się zdaje, będzie jednak mieć w przeciwieństwie do Ronaldo "miękkie lądowanie" u schyłku kariery - po niepewnym pierwszym okresie w barwach PSG 35-latek jest obecnie jednym z kluczowych zawodników paryskiego klubu. Tymczasem "CR7" już niedługo będzie najprawdopodobniej bez drużyny, a wiele ekip może z rezerwą podchodzić do zakontraktowania go w związku z ostatnimi wydarzeniami... Zobacz także: Te słowa zmieniły wszystko. Cristiano Ronaldo ujawnił przebieg zdarzeń