Po 20 latach Roman Abramowicz przestaje być właścicielem Chelsea FC. Londyński klub otwiera nowy rozdział swojej historii. Trafia do grupy Todd Boehly-Clearlake Capital. Rosyjski miliarder postanowił się pożegnać z fanami "The Blues". Uczynił to za pośrednictwem listu opublikowanego na oficjalnej stronie internetowej klubu. "Minęły prawie trzy miesiące, odkąd ogłosiłem zamiar sprzedaży Chelsea FC. W tym czasie zespół ciężko pracował, aby znaleźć odpowiedniego opiekuna dla Chelsea FC, który byłby najlepiej przygotowany do skutecznego poprowadzenia klubu do następnego rozdziału. (...) Moim celem było upewnienie się, że kolejny właściciel będzie miał nastawienie, które umożliwi sukces zespołowi kobiet i mężczyzn, a także wolę i dążenie do dalszego rozwoju innych kluczowych aspektów Klubu, takich jak Akademia i ważna misja Fundacji Chelsea. Cieszę się, że te poszukiwania zakończyły się pomyślnie" - napisał Abramowicz. Następnie uderzył w bardziej emocjonalne tony. Zapewnił, że rola, jaką sprawował przez ostatnie dwie dekady, była dla niego czymś wyjątkowym. "Oddając Chelsea w ręce nowych opiekunów, chciałbym życzyć im jak najlepszych sukcesów, zarówno na boisku, jak i poza nim. Bycie częścią tego klubu było dla mnie zaszczytem - chciałbym podziękować wszystkim byłym i obecnym graczom klubu, pracownikom i oczywiście fanom za te niesamowite lata" - dodał 55-latek. Pieniądze ze sprzedaży klubu trafić mają na konto fundacji, która w najbliższym czasie zajmować się będzie niesieniem pomocy poszkodowanym w wojnie toczonej na Ukrainie. To efekt umowy Abramowicza z brytyjskim rządem, który zamroził część aktywów Rosjanina. "Jestem dumny, że dzięki naszym wspólnym sukcesom miliony ludzi skorzystają z nowopowstającej fundacji charytatywnej. To jest dziedzictwo, które wspólnie stworzyliśmy" - zakończył dotychczasowy właściciel Chelsea. Abramowicz na liście oligarchów objętych sankcjami Abramowicz postrzegany jest jako jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Z tego powodu znalazł się na liście oligarchów objętych sankcjami ekonomicznymi. Sprzedaż Chelsea to pośrednia konsekwencja konfliktu zbrojnego - bezzasadnie sprowokowanego przez rosyjskich najeźdźców - jaki od ponad trzech miesięcy toczy się na terenie niepodległej Ukrainy. Ekipa ze Stamford Bridge to ostatni jak na razie triumfator Ligi Mistrzów. W sobotę wieczorem formalnie straci miano najlepszej klubowej drużyny Starego Kontynentu. Na Stade de France w podparyskim St. Denis w finale Champions League Liverpool zmierzy się z Realem Madryt. ZOBACZ TAKŻE: