Ostatnie miesiące były dla Jakuba Kiwiora szczególnie udane. Przenosiny do Arsenalu z włoskiej Spezii, regularna gra w reprezentacji Polski, a także gol dający zwycięstwo w meczu z Niemcami to tylko kilka pozytywnych zdarzeń, które miały miejsce w piłkarskiej przygodzie utalentowanego defensora. Do pełni szczęścia brakuje gwarancji wyjściowego składu w ekipie "Kanonierów", jednak z tygodnia na tydzień sytuacja Kiwiora zdaje się polepszać. Jest to efektem ciężkiej pracy na treningach, a także solidnym wywiązywaniem się z wszelkich obowiązków powierzonych mu przez Mikela Artetę. Hiszpan wierzy w jego umiejętności i chce, by Polak był ważną postacią w jego taktycznej układance. By taki scenariusz się zmaterializował potrzeba jednak trochę czasu. Kilka słów na temat etatowego reprezentanta Polski powiedział jego klubowy kolega, Rob Holding. W wywiadzie dla "TBRfootball.com" otwarcie przyznał, że jest on niezwykle nieśmiałym zawodnikiem. Przytoczył sytuację, która miała miejsce tuż po meczu o Tarczę Wspólnoty, ujawniając tym samym bardzo nietypową reakcję Kiwiora na zdobycie niezwykle prestiżowego trofeum. Anglik wyznał, że musiał go namawiać, by ten zrobił sobie zdjęcie z pucharem. Jakub Kiwior ma problemy w Arsenalu? Kolega z szatni zabrał głos Finalnie były piłkarz m.in. Spezii zgodził się na pamiątkową fotografię. Zapozował do zdjęcia wspólnie z liderem "The Gunnes", Martinem Odegaardem, a także wyżej wspomnianym Holdingiem. Koniec marzeń Barcelony. Gwiazdor Manchesteru City zdecydował, kibice muszą obejść się smakiem Defensor Arsenalu wspomniał, że znajomość angielskiego u Jakuba Kiwiora nie jest na najwyższym poziomie, przez co może mieć problemy z komunikacją. W sparingach przed aktualnym sezonem Polak regularnie otrzymywał swoje szanse. W minionym sezonie Kiwior wystąpił łącznie w ośmiu meczach, w których zdołał strzelił już jednego gola. W bieżących sezonie na boiskach Premier League pojawił się w 2. kolejce w starciu z Crystal Palace. Guardiola dostał mandat, później stało się to. Policjant i przechodnie nie wytrzymali ze śmiechu