"Zwrócimy się do policji i władz klubów o pomoc w identyfikacji prowodyrów tego zajścia. Każdy, komu udowodnimy winę zostanie stosownie ukarany" - zapowiedział rzecznik prasowy FA. "Musimy pochylić się nad tym, co się stało. Zachowanie fanów Newcastle pokazało jakimi są ludźmi. Powinniśmy zastanowić się jakie kroki podjąć, by w przyszłości uniknąć tego typu sytuacji" - powiedział menedżer Middlesbrough Gareth Southgate. Na razie nie wiadomo czy klub z Newcastle poniesie jakieś konsekwencje zachowania swoich kibiców. Sytuację komplikuje fakt, że zajście miało miejsce w trakcie spotkania wyjazdowego. Sobotni mecz nie był pierwszym w którym Mido stał się ofiarą zachowania rasistowskiego. Wcześniej doświadczył podobnych sytuacji jako piłkarz Tottenhamu Hotspur w derbowym meczu z drużyną West Ham.