Jose Mourinho, menedżer gospodarzy, wystawił we wtorek silny skład, ale dał też odpocząć m.in. Delemu Allemu czy Serge’owi Aurierowi. W pierwszej jedenastce Portugalczyk postawił znowu na młodego obrońcę Japheta Tangangę, a od początku wystąpił także Christian Eriksen, który ma w zimowym oknie transferowym przenieść się do Interu Mediolan. W pierwotnym terminie padł remis 1-1. W takiej sytuacji w Pucharze Anglii obowiązuje powtórka, ale na boisku zespołu, który był gościem. "Koguty" we wtorek na prowadzenie wyszły już w drugiej minucie. Bramkarz Tomas Mejias źle wybił piłkę, przejął ją Lo Celso, pobiegł wzdłuż linii pola karnego i pewnym strzałem przy słupku trafił do siatki. Goście mogli wyrównać również po błędzie. Davinson Sánchez zagrał niedokładnie, wprost pod nogi Djeda Spence’a, ten podał natychmiast do Lukasa Nmechy, którego uderzenie z pola karnego obronił Paulo Gazzaniga. Tottenham podwyższył prowadzenie po kwadransie. Erik Lamela zabrał piłkę Jonathanowi Howsonowi, wpadł z nią w pole karne i technicznie zaskoczył bezradnego Mejiasa. Gospodarze powinni wygrywać 3-0 w 52. minucie, jednak Ryan Sessegnon fatalnie przestrzelił z kilku metrów po podaniu Tangangi. Zamiast wygrywania trzema bramkami, to Middlesbrough strzeliło kontaktowego gola. W 83. minucie Sanchez wygrał pojedynek o górną piłkę, którą zgrał jednak pod nogi George’a Saville’a, ten podprowadził ją pod pole karne i uderzył na tyle precyzyjnie, że pokonał Gazzanigę. Tym samym Tottenham znowu zakończył spotkanie ze straconą bramką. Oznacza to, że dopiero po raz drugi w karierze Mourinha jego zespół zanotował serię dziewięciu pojedynków we wszystkich rozgrywkach z przynajmniej jednym straconym golem. Poprzednio przydarzyło mu się to z Chelsea pomiędzy majem a wrześniem 2015 roku. Dla "Kogutów" był to już 41. kolejny mecz z u siebie w Pucharze Anglii, w którym nie przegrali z zespołem z niższej ligi. Ostatni raz porażki z drużyną grającą w niższej klasie doznali w styczniu 1975 roku, kiedy Nottingham Forest zwyciężył 1-0. W czwartej rundzie Tottenham zagra na wyjeździe z Southampton FC. Zobacz wyniki powtórek 3. rundy Pucharu Anglii Zobacz zestaw par 4. rundy Pucharu Anglii