Premier League - sprawdź wyniki, terminarz oraz tabelę! Od początku spotkania mało roboty miał "Fabian", ponieważ "Łabędzie" zepchnęły "Tygrysy" do głębokiej defensywy. Już w 7. minucie Gylfi Sigurdsson uderzył mocno, a piłkę na poprzeczkę sparował Eldin Jakupović. Druga połowa to wciąż ataki Swansea City. Walijczycy naciskały drużynę Hull, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na Jakupovicia. W 70. minucie tuż obok słupka główkował Fernando Llorente. Zmianę w grze "Tygrysów" zagwarantowało wprowadzenie Maloneya w 73. minucie. To on po sześciu minutach od wejścia na boisko wpisał się na listę strzelców. Z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki po przedłużonym dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Po chwili mogło być 0-2. Hernandez wyszedł sam na sam z polskim golkiperem, jednak ten popisał się fantastyczną interwencją. Co się odwlecze to nie uciecze. Hernandez w drugiej minucie doliczonego czasu gry otrzymał podanie od Maloneya i pięknym strzałem pokonał Fabiańskiego. W następnej kolejce Swansea uda się do Leicester, a Hull podejmować będzie Manchester United.Swansea City - Hull City - zobacz raport meczowy!